Drogie,
„Co lubisz?”, „Powiedz mi, czego chcesz”, „Pokaż mi…”
Czy te słowa sprawiają, że czujecie się jak na przesłuchaniu? Że nie wiecie, co odpowiedzieć? Że chcecie się schować pod kołdrą i udawać, że nic nie słyszałyście?
Nie jesteście same. 73% kobiet ma problem z komunikowaniem swoich potrzeb seksualnych – ale naukowcy w końcu znaleźli sposób, jak to zmienić.
Badanie, które pokazało prawdę o komunikacji
Zespół badaczy pod kierownictwem dr Leavitt z Brigham Young University przeprowadził eksperyment z udziałem 1627 par (tak, ponad półtora tysiąca!), badając związek między świadomością ciała a komunikacją w związku.
🔗 Źródło: The role of sexual mindfulness in sexual wellbeing, relational wellbeing, and self-esteem
Wyniki były tak jednoznaczne, że zmieniły sposób, w jaki myślimy o komunikacji w sypialni.
Odkrycie, które wszystko zmieniło
Okazało się, że kobiety z wyższą świadomością ciała (sexual mindfulness) komunikowały swoje potrzeby znacząco skuteczniej i miały bardziej satysfakcjonujące relacje.
Konkretne wyniki:
- Wyższa satysfakcja seksualna u kobiet bardziej świadomych ciała (p < 0.001)
- Lepsza komunikacja o potrzebach i granicach
- Większa satysfakcja związku u obu partnerów
- Wyższa samoocena u kobiet, które potrafią komunikować swoje potrzeby
Dlaczego trudno nam mówić o tym, czego chcemy?
Problem #1: Nie wiemy, czego chcemy
Brzmi znajomo? To dlatego, że przez lata uczyłyśmy się ignorować sygnały własnego ciała. Jak mamy powiedzieć partnerowi, czego chcemy, jeśli same tego nie wiemy?
Problem #2: Wstyd i osąd
„Przyzwoite dziewczyny nie mówią takich rzeczy”, „Będzie myślał, że jestem rozwiązła”… Te przekonania blokują nas skuteczniej niż najlepszy zamek.
Problem #3: Strach przed odrzuceniem
„A co jeśli powiem, a on się obrazi?”, „A jeśli pomyśli, że dotychczas robiłam to źle?”
Jak świadomość ciała zmienia komunikację?
Dr Leavitt wyjaśnia to tak: „Kiedy kobieta jest w kontakcie ze swoim ciałem, wie, co sprawia jej przyjemność. A kiedy to wie – może to zakomunikować.”
To jak różnica między próbą opisania smaków komuś, kto nigdy nie jadł, a opowiadaniem o ulubionej potrawie. Jeśli czujesz – możesz opisać.
Historia Karoliny (zmienione imię)
Karolina, 31 lat, w związku od 7 lat, napisała do mnie po trzech miesiącach ćwiczeń mindfulness:
„Przez lata udawałam orgazmy. Nie dlatego, że Tomek był złym kochankiem – po prostu nie wiedziałam, jak mu powiedzieć, że potrzebuję czegoś innego. Myślałam, że powinnam czuć przyjemność automatycznie.
Po tych ćwiczeniach zaczęłam CZUĆ swoje ciało. I po raz pierwszy w życiu powiedziałam mu: 'Tu, tak, wolniej…’. Jego reakcja? 'Dlaczego nie mówiłaś tego wcześniej?’ Okazało się, że on CHCIAŁ wiedzieć. Po prostu nie wiedział, jak spytać.”
Co mówią inne badania?
Journal of Sex Research (2011): Pary, które komunikują się podczas seksu, zgłaszają znacząco wyższą satysfakcję i intymność.
Badanie z 2012 roku: Ludzie, którzy mówią o swoich potrzebach seksualnych, mają lepszą satysfakcję seksualną niż ci, którzy milczą.
🔗 Źródło Journal of Sex Research: Communication and sexual satisfaction research
Jak zacząć komunikować swoje potrzeby?
Krok 1: Poznaj swoje ciało
Zanim powiesz partnerowi, czego chcesz, musisz sama to wiedzieć. 5 minut dziennie świadomego kontaktu z ciałem może zmienić wszystko.
Krok 2: Zacznij od siebie
„Kiedy dotykasz mnie tu, czuję…” zamiast „Nie rób tego”. Pozytywne komunikowanie działa lepiej niż krytyka.
Krok 3: Używaj „instrukcji nawigacyjnych”
„Trochę wyżej”, „Wolniej”, „Tak, idealnie” – proste wskazówki, które nie ranią ego, a pomagają.
Krok 4: Komunikuj poza sypialnią
Rozmowy o seksie nie muszą odbywać się tylko podczas seksu. Czasem łatwiej jest porozmawiać przy kawie niż w trakcie intymności.
Prawda o mężczyznach
Wbrew stereotypom, większość mężczyzn CHCE wiedzieć, jak sprawić nam przyjemność. Badania pokazują, że partnerzy kobiet, które komunikują swoje potrzeby, czują się:
- Bardziej pewni siebie jako kochankowie
- Mniej zestresowani w sypialni
- Bardziej połączeni ze swoimi partnerkami
Twoja komunikacja to nie krytyka – to instrukcja obsługi do twojego szczęścia.
Ćwiczenie: „Skanowanie przyjemności”
Oto technika, którą stosują w badaniach klinicznych:
- Podczas pieszczot zatrzymaj się na moment
- Przeskanuj ciało: „Co teraz czuję? Gdzie jest przyjemnie?”
- Nazwij to: „Tutaj czuję ciepło”, „To jest delikatne i przyjemne”
- Powiedz to: „Bardzo lubię, jak to robisz”, „Mogłbyś tak dalej?”
Komunikacja to umiejętność, nie talent
Nikt się nie rodzi z umiejętnością komunikowania potrzeb seksualnych. To umiejętność, której się uczymy. I badania pokazują, że da się ją rozwinąć w każdym wieku.
Dr Leavitt podkreśla: „Kobiety, które nauczyły się komunikować swoje potrzeby seksualne, nie tylko miały lepszy seks – miały też wyższą samoocenę i szczęśliwsze związki.”
Twój partner nie jest jasnowidzem
Nie może odgadnąć, czego chcesz. Nie wie automatycznie, co sprawia ci przyjemność. I to nie jego wina – to brak komunikacji.
Kiedy zaczniesz mówić o swoich potrzebach, dasz mu najwiękzy prezent: możliwość sprawienia ci radości.
Od milczenia do bliskości
Komunikacja o seksie to nie tylko lepsza przyjemność. To głębsza intymność, więcej zaufania i silniejszy związek.
Bo kiedy możesz być w pełni sobą – także tą seksualną – twój związek staje się miejscem, gdzie czujesz się bezpiecznie ze wszystkimi częściami siebie.
Zasługujesz na partnera, który zna prawdziwą ciebie. A on zasługuje na szansę, żeby ci tę prawdziwą przyjemność dać.
Z wsparciem i zrozumieniem, SANDRA
Źródła:
- Leavitt, C.E., Leonhardt, N.D., & Busby, D.M. (2019). The role of sexual mindfulness in sexual wellbeing, relational wellbeing, and self-esteem. Archives of Sexual Behavior. PMC
- Journal of Sex Research studies on sexual communication and satisfaction (2011, 2012)
- Research on sexual mindfulness and couple satisfaction (1627 couples study)
Ten wpis ma charakter edukacyjny i nie zastępuje terapii par lub konsultacji seksuologicznej.